Przemycamy warzywa do obiadu, czyli krótka historia o papryce

Każdy ma kilka rzeczy, które mu po prostu nie smakują. Dla mnie są to niestety świeże pomidory oraz papryka. Staram się je jednak trochę oswoić od jakiegoś czasu i się do nich przekonać. Może jeszcze nie jestem gotowa na pokrojenie sobie papryki w słupki i zajadanie się nią przykładowo z humusem, ale powoli zaczynam ją dodawać na różne sposoby do moich dań.

Dziś pokaże Wam dwie propozycje na dania z przemyconymi warzywami. W wersji wegańskiej będziemy mieli tofu, które w akompaniamencie siekanej papryki oraz selera będzie idealnie komponować się z ryżem aromatyzowanym limonką. W moim przepisie tofu będzie bardzo dopieszczone: najpierw je ugotujemy, potem usmażymy na głębszym oleju, a na koniec zasmażymy je metodą stir-fry z warzywami. Uwierzcie mi, warto poświęcić mu trochę więcej uwagi, bo wyszło pyszne! W przepisie używam przyprawę do zupy pho jako przyprawa do panierki. Jeżeli jej nie macie, możecie użyć łyżeczkę MSG (glutaminian sodu) zmieszaną z połową łyżeczki białego pieprzu. Tak wiem, a co jak nie macie MSG? Serdecznie polecam sobie ją kupić i wypróbować, ale jeżeli nie jesteście fanami takich zakupów, dodajcie do panierki sól, pieprz biały i dla tego słynnego smaku umami możecie dodać łyżkę zmielonych na pył suszonych grzybów.

Drugie danie będzie dla wielbicieli mięsa. Roladki ze schabu pieczone w bulionie. Gdzie więc będą schowane warzywa? Po pierwsze – zawiniemy je w roladzie. Samą paprykę jednak przemycimy w sosie z pieczonych warzyw. Taki sos możecie użyć nie tylko do mięsa schabowego, dobry będzie też do kurczaka, do makaronu czy jako sos do zawijanej pity. W tym daniu udało mi się jeszcze schować dynię, która nie jest ulubionym warzywem mojego chłopaka. Spoiler: zjadł i nawet powiedział, że dobre. 🙂

Tofu z papryką i selerem naciowym

Czego potrzebujemy?

  • kostka naturalnego tofu (200g),
  • 1,5 łyżki mąki ziemniaczanej,
  • łyżeczka soli,
  • łyżka przyprawy do zupy pho (wyżej możesz znaleźć, czym to ewentualnie zastąpić),
  • olej do smażenia,
  • pół większej papryki lub jedna mniejsza papryka słodka,
  • dwie pałki selera naciowego,
  • jedna cebula,
  • 2 ząbki czosnku,
  • 1/3 pęczka szczypioru (jeżeli masz w domu szczypior z cebulkami możesz ich użyć zamiast cebuli),
  • 1/4 szklanki bulionu,
  • łyżka sosu sojowego,
  • pół łyżeczki płatków chilli (ja użyłam wędzonych),
  • 1,5 łyżki oleju sezamowego (jeżeli nie masz, użyj zwykłego roślinnego),
  • pół łyżeczki pasty z trawy cytrynowej lub pół łyżeczki suszonej trawy cytrynowej lub ćwiartka soku oraz skórki z limonki.

Zaczynamy!

  1. Tofu wyjmij z opakowania, zawiń w ręcznik papierowy lub szmatkę kuchenną i odciśnij je dobrze z wody. Następnie pokrój w kostkę (ja pokroiłam blok tofu na wysokość na pół, następnie od góry krótszy bok na 3 paski i szerszy bok na 4 paski).
  2. W małym garnku zagotuj wodę. Posól ją i kiedy się zagotuję wrzuć do niej tofu i gotuj przez około 8 minut na średnim ogniu. Następnie wyjmij tofu na ręcznik papierowy i delikatnie odsącz je z wody.
  3. Z garnka wylej wodę, przetrzyj do sucha i zagrzej w nim olej. Oleju nie musi być dużo, wystarczy, że tofu będzie przykryte.
  4. Do miseczki wsyp mąkę ziemniaczaną oraz przyprawę do zupy pho. Delikatnie dodaj tofu i obtocz je w panierce kiedy już będzie wystygnięte. Tak obtoczone tofu wrzuć do smażenia i trzymaj tak około 8 minut na wysokim ogniu co jakiś czas mieszając kawałki tofu, aby się nie przykleiły do siebie. Po tym czasie wyciągnij tofu i połóż na ręcznik papierowy, aby nadmiar oleju spłynął. Tofu powinno być w tym momencie wyjątkowo chrupiące.
  5. Posiekaj cebulę, czosnek, paprykę, seler naciowy oraz szczypior na drobne kawałeczki. Do woka lub dużej patelni nalej olej oraz mocno go rozgrzej. Warzywa są posiekane, więc będziemy je smażyć na dużym ogniu i będzie to bardzo szybki proces. Na olej wrzuć cebulę z czosnkiem, delikatnie możesz posolić. Delikatnie mieszając smaż je przez około minutę. Następnie dodaj paprykę, seler naciowy oraz połowę szczypiorku. wymieszaj wszystko i smaż około 1-2 minuty. Następnie wrzuć tofu, bulion, sos sojowy, chilli oraz resztę panierki, która została w miseczce po panierowaniu tofu. Wszystko dokładnie zamieszaj, smaż kolejną minutę, maksymalnie dwie, i ściągnij wszystko z patelni.
  6. Swoje tofu podałam z ryżem z limonką – ryż ugotowany w ryżowarze przyprawiłam skórką oraz sokiem z połowy limonki. Oraz oczywiście obowiązkowo sos słodko kwaśny! Smacznego!

Roladki ze schabu z sosem z pieczonych warzyw

Czego potrzebujemy?

  • Na sos: pół korzenia pietruszki, pół dyni piżmowej, paprykę czerwoną, trochę oliwy z oliwek do posmarowania warzyw, pół czerwonej cebuli, łyżka lubczyku, łyżka sosu sojowego, 1,5 łyżeczki soli, 3 łyżki śmietany 30%, 1/4 szklanki wody, dwie łyżki oliwy z oliwek.
  • 5 plastrów schabu wieprzowego,
  • kilka łyżek musztardy,
  • szklanka mleka,
  • cebula,
  • do faszerowania: warzywa pokrojone w słupki, ja użyłam selera naciowego, czerwonej cebuli oraz rzodkiewki,
  • do zapieczenia: szklanka bulionu, kilka liści laurowych, pałeczka selera naciowego, łyżka sosu sojowego, łyżka mielonego czarnego pieprzu, jedna pieczarka, sól do smaku,
  • wykałaczki.

Zaczynamy!

  1. Schab rozklep na cienkie plastry. Umieść je w pudełku z mlekiem i cebulą. Odstaw na 2-3 godziny do zamarynowania.
  2. Nastaw piekarnik na 200 stopni i przygotuj warzywa. Paprykę umyj, pozbaw nasion i pokrój na ćwiartki. Pietruszkę obraną przekrój na pół. Dynię obierz, pozbaw nasion. Wszystkie warzywa skropl delikatnie oliwą (kilka kropel na każdy kawałek) i rękami rozsmaruj tę oliwę po całości. Warzywa włóż do nagrzanego piekarnika i piecz około 25 minut, w połowie czasu odwróć je na drugą stronę. W zależności od tego jak grube są Twoje kawałki może to zająć trochę dłużej. Niech papryka będzie Twoim punktem odniesienia – kiedy będzie lekko brązowa jest to czas do wyjęcia.
  3. Poczekaj, aż warzywa ostygną i zblenduj je ze wszystkimi składnikami na sos (warzywa, pół czerwonej cebuli, lubczyk, sól, śmietana, woda oraz oliwa z oliwek).
  4. Posiekaj w słupki warzywa do faszerowania.
  5. Wyjmij schab z lodówki i zacznij zawijać. Na papier ręcznikowy połóż kawałek zamarynowanego schabu. Posmaruj go łyżką musztardy. Następnie połóż na nim słupki warzyw i zawiń w roladkę. Wszystko zepnij dwoma wykałaczkami. Zawiń tak wszystkie plastry.
  6. Teraz trzeba obsmażyć roladki z dwóch stron. W późniejszym etapie będziemy je piec pod przykryciem, więc jeżeli masz patelnię lub garnek, w której możesz smażyć i piec – będzie ona idealna. Roladki obsmaż na oleju z dwóch stron. Następnie wyłącz gaz i wlej do garnka bulion, skrop wszystko sosem sojowym, dodaj liść laurowy, pałeczkę selera naciowego, pieczarkę pokrojoną na ćwiartki oraz wszystko posyp obficie mielonym pieprzem. Bulion powinien przykrywać roladki conajmniej do 3/4 wysokości. Posyp wszystko solą dla smaku, około pół łyżeczki (chyba, że Twój bulion był słony, wtedy możesz ominąć ten krok). Przykryj wszystko przykrywką lub folią aluminiową i piecz około godzinę w piekarniku (200 stopni, jak warzywa).
  7. Wykładamy wszystko na talerz! Posmaruj go najpierw sosem z papryki. Do tego polecam ziemniaczki polane sosem z brytfanki po pieczeniu. Na to wyłóż swoje mięso, dodaj świeże warzywo (u mnie rzodkiewki) i zajadaj! Smacznego!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.