Krem kalafiorowy z grzanką

Ach, nie ma to jak wrócić do domu! Oczywiście na czas moich pobytów u rodziców to ja przejmuję inicjatywę w kuchni. Problem w tym, że każdy z domowników ma inne podniebienie. Moja mama – zdrowo, fit i lekko. Tata – zje wszystko bez gadania, ale zaskoczyć go jest bardzo trudno. Siostra – prawdziwy niejadek, najlepiej żeby były mielone lub schabowe z mizerią. No i dziadek – smakosz polskiej kuchni obecnie na urlopie od gotowania. Dodatkowo trafiło nam się małe święto, a do naszego stołu dołączyli kolejni członkowie rodziny. Nie ma to tamto, obiad musi być prawdziwy, dwudaniowy! Dziś pokażę Ci pierwsze danie – zupa krem z kalafiorem oraz pieczoną grzanką. Mam nadzieję, że przypadnie Ci do gustu tak samo jak mojej rodzinie!

Czego potrzebujemy?

  • 1 kalafior,
  • 400g białej fasolki szparagowej,
  • 5 ziemniaków,
  • 1 duży seler,
  • 3 małe korzenie pietruszki,
  • 250g serka mascarpone,
  • 5 liści laurowych,
  • 7 pieprzy czarnych w ziarenkach oraz 7 ziarenek ziela angielskiego,
  • 3 łyżki siekanej natki pietruszki (może być suszona),
  • 1 łyżka bazylii,
  • 3 łyżeczki pieprzu cytrynowego (może być też zwykły, mielony, wtedy 2 łyżeczki),
  • 1 litr mleka,
  • 1,5 litra bulionu lub 1,5 litra wody plus 1 kostka rosołowa z kurczaka,
  • sól do smaku
  • długa bagietka,
  • 2 kulki mozzarelli,
  • liście bazylii do ozdoby grzanek,
  • oliwa z oliwek do polania.

kalafiorowa

Zaczynamy!

  1. Fasolkę szparagową dokładnie umyj i odetnij końcówki. Wrzuć do dużego garnka. Następnie dodaj umyte i przekrojone na pół ziemniaki oraz umytego i pokrojonego na mniejsze części kalafiora (tylko biała część). Następnie dodaj obrany korzeń pietruszki oraz obranego i pokrojonego na ćwiartki selera.
  2. Warzywa zalej litrem mleka oraz przygotowanym bulionem (w przypadku użycia kostki możesz wlać wodę i wrzucić kostkę do środka – rozpuści się w trakcie gotowania). Następnie dolej tyle wody, aby przykryć wszystkie warzywa. Dorzuć liście laurowe oraz pieprzyki z zielem angielskim. W związku z tym, że będziemy przygotowywać zupę krem, a zmiksowane blenderem pieprze i ziela angielskie bardzo źle smakują, zapraszam Cie do mojego wcześniejszego wpisu (klik), gdzie możesz znaleźć sposób na ziarenka przypraw w zupie!
  3. Całość gotuj około godziny. Uważaj, gotowana zupa na mleku nie lubi dużego ognia, ponieważ może zacząć kipieć. Gotuj ją na bardzo wolnym ogniu z uchyloną przykrywką. Najlepszym wskaźnikiem czasu jest seler – jeżeli widelec wejdzie w niego jak w masło to znaczy, że możesz działać dalej!
  4. Kiedy czas gotowania będzie zbliżał się do końca zacznij przygotowywać grzanki. Bagietkę pokrój na grubawe kromki i połóż na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Kromki skrop oliwą z oliwek. Następnie na każdą połóż plaster mozzarelli oraz listek bazylii (ja użyłam bazylii bardziej ozdobnie niż dla smaku, jeżeli Ty wolisz wydobyć z niej smak, dodaj listek zaraz po upieczeniu kromek, a nie przed). Zapiekaj kromki w temperaturze 200 stopni do momentu, aż ser się zarumieni.
  5. Po czasie gotowania wyjmij połowę selera, liście laurowe oraz przyprawy w ziarenkach. Następnie dodaj pieprz cytrynowy, bazylię, natkę pietruszki oraz serek mascarpone. Całość zblenduj na krem (uważaj, gorąca zupa tępi ostrze noża, dlatego najlepiej robić to, gdy zupa już chwilę ostygnie). Po zblendowaniu spróbuj zupy i dodaj ewentualnie sól i pieprz do smaku.
  6. Zupę podawaj najlepiej w miseczkach. Na wierzch polej ją delikatnie oliwą z oliwek i połóż na nią grzankę. No i… delektuj się smakiem wraz ze swoją rodziną! Smacznego!

dsc_0400 dsc_0428

One Comment Add yours

  1. Mama pisze:

    Potwierdzam, że zupa była rewelacyjna, a na drugi dzień jeszcze lepsza 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.