Ciasto drożdżowe to coś, co za każdym razem robisz podobnie, ale małe szczegóły diametralnie zmieniają efekt końcowy. Czasami trzeba dodać jakiś dodatkowy składnik, przykładowo masło lub jajko. Innym razem proste ciasto wystarczy trochę inaczej przygotować. Odpowiednio ugotowane, a następnie upieczone bułeczki mogą zamienić się w wspaniałe bajgle! Zachęcam zrobić od razu dwie porcje, bo bułeczki znikają w oka mgnieniu! Szczególnie, jeżeli o poranku zaserwujemy je do śniadania.
Czego potrzebujemy?
- 450 g mąki,
- 1 łyżeczka cukru,
- 1 łyżeczka miodu,
- 50 g drożdży prasowanych,
- 250 ml wody,
- 1 łyżeczka soli,
- sezam biały do posypania,
- a dodatkowo „do gotowania”: 1 łyżka miodu, 1 łyżeczka sody oczyszczonej oraz 1 łyżeczka soli.
Zaczynamy!
- Drożdże prasowane zasyp cukrem i dokładnie mieszaj widelcem, aż zmienią konsystencję na płynną.
- Do dużej miski wsyp wszystkie składniki (bez tych „do gotowania” ;)) i zagnieć ciasto ręcznie. Ugniataj je kilkanaście minut aż będzie gładkie. Ciasto odstaw na godzinę przykryte folią spożywczą.
- Po godzinie zagnieć ciasto ponownie, zawiń w folię oraz wstaw je najlepiej na noc do lodówki.
- Wyciągnij ciasto i zagnieć po raz ostatni. Podziel je na 8 równych części. Z każdej części zrób kulkę. Następnie w kulce zrób dziurkę.
- Zagotuj wodę w garnku oraz dodaj wszystkie składniki „do gotowania”. Bajgle gotuj po minucie z z dołu i z góry. Wyjmując je ułóż je od razu na blaszkę do pieczenia wyłożoną papierem do pieczenia oraz szybko posyp sezamem.
- Piekarnik rozgrzej do 200 stopni. Bułeczki piecz przez pół godziny.

Bułeczki po gotowaniu i przed pieczeniem.
Moja propozycja podania: serek twarogowy a do tego świeży szpinak, chuda szynka z kurczaka, czerwona cebula oraz odrobina świeżej bazylii. Drugi bajgiel natomiast oprócz serku twarogowego został przygotowany z plastrami świeżego pomidora, rzodkiewką oraz siekanym szczypiorem. Smacznego!
